Bytomska Polonia.
Przedostatnie spotkanie w tym sezonie było bardzo ważne dla naszej drużyny. Żeby walczyć o utrzymanie w lidze trzeba było wygrać ten mecz. Mecz odbywał się w bardzo ciężkich warunkach, pogoda znacznie utrudniała grę jednej i drugiej drużynie.
Początek meczu należał do Jaskółeczek, które presingiem siadły na przeciwniczkach, dzięki czemu stworzyły sobie kilka dobrych okazji. Niestety nie przełożyło się to na wynik. Polonia natomiast wykorzystała jedną ze swoich kontr i było 1:0. Niespełna 5 minut później było już 2:0. To jednak nie podłamało Chorzowianek. Aż w końcu doskonałą prostopadłą piłkę zagrała Daria Mrozek do wychodzącej na czystą pozycję Sandry Gałuszki, a ta wykorzystała okazję i było już tylko 2:1. To wpłynęło bardzo korzystnie na nasz zespół. Jaskółeczki poszły za ciosem. Rzut rożny, dośrodkowanie Katarzyny Kwoki dochodzi do Sandry Gałuszki, a ta nie marnuje okazji i mamy już 2:2. Niestety tuż przed przerwą kontuzji doznaje Anna Koczar i niestety nie daje rady kontynuować meczu. W zamian za nią na boisku pojawia się Wiki Aumiller. Po przerwie było już niestety coraz gorzej. Zaraz na początku tracimy bramkę na 3:2 i kolejną na 4:2. Na nasze nieszczęście kolejna kontuzja, tym razem to Daria Mrozek straciła przytomność. Jeszce przed końcem meczu tracimy kolejną bramkę i jest już 5:2.
Niestety nie udało nam się zdobyć trzech punktów, które dla nas były bardzo ważne. Na pożegnanie z II ligą zagramy na własnym stadionie z Rekordem Bielsko-Biała.
Komentarze